11 listopada w naszym Kościele odbyło się przedstawienie z okazji święta Niepodległości. Opowiadało ono o Legionistach, którzy ze zwykłych chłopów, stali się prawdziwymi żołnierzami. Jeden z ważniejszych motywów tego występu, była Polska, której mimo, że na mapie nie było, to każdy Polak miał ją w sercu. Te słowa na pewno wielu z nas zapamięta na długo… Sztukę poprzedzała Msza Święta z przekazaniem ziemi Katyńskiej od uczestników Rajdu Katyńskiego. Mogła nas również swoją obecnością zaszczycić śpiewaczka z opery. Razem ze swoim “kompanem” zaśpiewała ważne pieśni narodowe.