Poniżej zamieszczamy kazanie nowennowe przewidziane na dzisiejszą Nowennę ku Czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy w jej obrazie Kazimierzowskim. Zapraszamy do lektury.
Kazanie
Jeżeli trwacie w nauce mojej, jesteście prawdziwie uczniami moimi i poznacie prawdę a prawda was wyzwoli.
Jezus w Ewangelii porusza kwestię wolności i niewoli. Te tematy są jakoś dziś szczególnie nam bliskie. Czujemy się trochę zniewoleni przez to co dzieje się wokół nas. Jesteśmy poddani różnego rodzaju restrykcjom, które mówią co mamy robić a czego nie. Tryb naszego życia jest inny niż normalnie.
A Jezus właśnie dziś mówi nam o wyzwoleniu, o wolności do której prowadzi prawda. Prawda, która polega na trwaniu w nauce Chrystusa. Na wypełnianiu Jego woli. To ma nas czynić prawdziwie wolnymi.
Moi drodzy, jak w tych dniach zachować wolność? Jak nie czuć się skrępowanym tymi trudnymi nakazami jakie przeżywamy? Co nam grozi trudnego w tym czasie?
W jakimś sensie przeżywamy to co przeżywał w 1953 roku kard. Stefan Wyszyński. On też z dnia na dzień został wyrwany ze swojej rzeczywistości i umieszczony w klasztorze na internowaniu. Był aresztowany. Stracił wolność. Ale kardynał nie oddał ani na chwilę swojej wolności wewnętrznej, wolności ducha. Ciągle trwał w nauce Chrystusa.
Moi drodzy,
Grozi nam w tych dniach coś co można by nazwać lenistwem duchowym. Poczucie lęku, strachu, niepewności. Może brak pracy. Ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu. Brak możliwości rozmowy z kimś. Dzieci, które są w domu. Trudne perspektywy na przyszłość.
To może uruchomić w nas lenistwo duchowe – niechęć do jakiegoś trudu, ciągłe życie sprawami doczesnymi, wpatrywanie się w wiadomości lub Internet, brak troski o życie duchowe, brak planu dnia. Dzień ucieka za dniem a my jesteśmy coraz słabsi. Czujemy się zawiedzeni. Nasze plany legły w gruzach
Lenistwo duchowe to coś co może zniszczyć nasze życie szybciej niż koronawirus. Może zniszczyć nasze życie duchowe. Może nas pozbawić perspektywy zbawienia. Bo jakże trudno pozbierać się z lenistwa – zwłaszcza duchowego. Jakże trudno znów zmobilizować się do systematycznej i twórczej pracy. Powrót do rzeczywistości po czymś takim może być bardzo trudny.
I tutaj z niesamowitą lekcją przychodzi nam kard. Wyszyński. Kiedy został aresztowany mógł bardzo łatwo i szybko popaść w lenistwo duchowe. Był przecież całkowicie izolowany – mógł żyć strachem co będzie z Kościołem w Polsce skoro stracił on Prymasa, mógł bać się o swoje życie i życie swoich bliskich, mógł się załamać warunkami w jakich musiał żyć.
Jednak Prymas zachował wolność wewnętrzną. Zaraz na początku swojego pobytu w więzieniu zredagował plan dnia, który codziennie przestrzegał. Plan był bardzo wymagający, bo Prymas miał przekonanie, że czas w więzieniu jest mu dany po to, aby dobrze go wykorzystać (a przecież nie wiedział czy kiedykolwiek opuści więzienie). Był w tym planie czas na wytężoną modlitwę, na odpoczynek, na pracę indywidualną (twórczą), na posiłki. Wszystko w określonym rytmie. I tak przez 3 lata. Codziennie. Nawet wojskowi, którzy go pilnowali byli pod wrażeniem jego samodyscypliny. Mówili do niego – „Ksiądz Prymas zachowuje żelazną, wojskową dyscyplinę”
Lekcja Prymas to lekcja wolności, której on nie stracił.
Może warto w tym czasie pomyśleć o takim planie w moim domu, dla mnie. Może ten czas jest mi dany, aby dłużej się pomodlić, aby więcej czasu spędzić nad lekturą. Przemyśleć swoje życie. Może powinienem wykorzystać ten czas i rozmawiać z najbliższymi. Może trzeba zrobić coś, na co normalnie nie miałbym czasu – dokonać jakiś porządków, uzupełnić braki.
Dyscyplina i porządek w codziennym życiu pomogą mi odkryć wolę Bożą w tym co się dzieje wokół mnie. Zobaczyć że czas jest mi dany jako dar od Boga i nie mogę Go marnować. Nawet jak jestem ograniczony z zewnątrz. Nie mogę ulec lenistwu duchowemu. A to z kolei umocni mnie w prawdzie Chrystusa, która prowadzi do wyzwolenia i do wolności wewnętrznej. A tylko człowiek wolny może być zbawiony.
Więzienny plan dnia kard. Wyszyńskiego
5.00 Wstanie.
5.45 Modlitwy poranne i rozmyślanie.
6.15 Msza święta księdza Stanisława.
7.00 Moja Msza święta.
8.15 Śniadanie i spacer.
9.00 Horœ minores i cząstka różańca.
9.30 Prace osobiste.
13:00 Obiad i spacer (druga cząstka różańca).
15.00 Nieszpory i kompletorium.
15.30 Prace osobiste.
18.00 Matutinum cum Laudibus.
19.00 Wieczerza.
20.00 Nabożeństwo różańcowe i modlitwy wieczorne.
20.45 Lektura prywatna.
22.00 Spoczynek.